Chłodnictwo triumfuje. Amerykanie oszaleli na tle schładzania wszystkiego, więc sprzedaż różnego rodzaju lodówek i zamrażarek jest tam bardzo duża. U nas obecnie wszelkie możliwe towary układa się w różnych ladach chłodniczych - każda z nich ma inną temperaturę, dostosowaną do wystawionych tam towarów. Duża część towaru i to w zasadzie w każdym sklepie, znajduje się na zapleczach. Większe sklepy mają często dość duże chłodnie, które wręcz przypominają "pokoje"chłodnicze. Sklepy mają zazwyczaj sporo różnych mrożonek.
Oczywiście są tam również chłodziarki do produktów, które nie mogą być zamrożone.Największe chłodnie, mroźnie i w zasadzie całe profesjonalne chłodnictwo, mają i wykorzystują przede wszystkim wielkie firmy zajmujące się przetwórstwem żywności lub handlem nią.
w takich urządzeniach najczęściej i towar czekający na obróbkę i po obróbce musi być przechowywany w odpowiednio niskich temperaturach, czasami produkty są zamrożone. W większości nowoczesnych przetwórni pojęcie zimnej produkcji oznacza najczęściej, że produkt cały czas jest chłodzony i w zasadzie nie ma miejsc, gdzie produkt styka się z ciepłym powietrzem. Ważne jest, by również transport do sklepu, czy hurtowni odbywał się w chłodni z odpowiednią temperaturą.
Jeszcze dwie, trzy dekady temu w niektórych sklepikach, szczególnie takich małych często były zwykłe lodówki, najczęściej radzieckie Miński, w których przechowywano niektóre produkty. Obecnie nawet budki na dobrym bazarze mają lady chłodnicze, jeśli sprzedają garmażerkę, wędlinę, mięso czy nabiał. Nawet niewielkie sklepy starają się, by mieć chłodnię oraz różnego typu lodówki . Wiadomo, ze lody lepiej się sprzedają ze specjalnej lodówki niż, gdy są obok innych mrożonek. Chłodnictwo to obecnie setki różnych produktów, dla różnych odbiorców.